Piotr Kardas
Kraków 2019
Jak efektywnie zarządzać konfliktem między sprawcą przestępstwa a pokrzywdzonym?
Instytucja umorzenia kompensacyjnego nie pojawiła się znikąd, nie była samotną wyspą wśród rozwiązań składających się na system prawa karnego. Pozwalała na skuteczne zarządzanie konfliktem zaistniałym pomiędzy sprawcą przestępstwa a pokrzywdzonym. Równie szybko jak zrodziła się na gruncie art. 59a Kodeksu karnego, została jednak usunięta z polskiego Kodeksu karnego. Czy dostanie kolejną szansę?
Za ponownym wprowadzeniem tego typu instytucji przemawiają zarówno względy systemowej spójności, jak i poważne argumenty natury aksjologicznej, pragmatycznej i kryminalnopolitycznej.
prof. Piotr Kardas / fragment wprowadzenia
Historia poszukiwania sposobów racjonalizacji postępowania mającego na celu ustalenie konsekwencji wynikających z popełnienia czynu karalnego w sytuacjach, gdy dochodzi do następczego pojednania między pokrzywdzonym a sprawcą oraz naprawienia szkody wyrządzonej w wyniku popełnienia przestępstwa, obrazuje jak znaczące są decyzje prawodawcy co do umieszczenia w systemie prawa rozwiązań umożliwiających zakończenie postępowania karnego w wyniku porozumienia stron oraz wyrównania uszczerbków wynikających z przestępstwa.
Szczególnie znamienne są w tym kontekście losy wprowadzonego na mocy tzw. wielkiej nowelizacji prawa karnego z dniem 1 lipca 2015 r. rozwiązania zawartego w art. 59a k.k., umożliwiającego umorzenie postępowania karnego w sytuacji zawarcia przez pokrzywdzonego porozumienia ze sprawcą, powiązanego z naprawieniem szkody wyrządzonej przez przestępstwo lub zadośćuczynieniem za doznaną krzywdę.
W literaturze instytucja ta opisywana była jako „umorzenie kompensacyjne”, „umorzenie restytucyjne” „umorzenie konsensualne” lub też „umorzenie wnioskowe”. Mnogość określeń wykorzystywanych dla jej syntetycznej językowej charakterystyki wskazuje, że znalezienie adekwatnej formuły nazwowej, oddającej normatywny charakter instytucji przewidzianej w art. 59a k.k., bynajmniej nie było proste. Każde z przytoczonych określeń oddawało część cech konstytutywnych dla instytucji z art. 59a k.k., miało zarazem swoje mankamenty, co sprawiało, iż żadne z nich jednak nie było w pełni satysfakcjonujące.
W sytuacji braku dobrego pomysłu na autorskie określenie, w ramach niniejszej analizy instytucję przewidującą przesłanki umorzenia postępowania karnego określać będę nazwą „umorzenie kompensacyjne”, jako najlepiej – spośród przedstawionych propozycji – oddającą cechy tego rozwiązania. W szczególności zaś to, że oparte jest ono na pewnej formie kompensaty oraz prowadzi do zakończenia postępowania karnego poprzez jego umorzenie.
Służy więc wydaniu przez organ procesowy konwencjonalnego rozstrzygnięcia kończącego proces ustalania podstaw odpowiedzialności karnej w oparciu o wcześniejsze porozumienie pozostających w konflikcie: sprawcy i pokrzywdzonego, połączone z naprawieniem szkody wyrządzonej przez przestępstwo lub zadośćuczynieniem za doznaną przez pokrzywdzonego krzywdę. Daje możliwość zakończenia sformalizowanej procedury bez wydania wyroku skazującego, przy jednoczesnym konwencjonalnym potwierdzeniu popełnienia przestępstwa oraz symbolicznym potępieniu sprawcy i jego czynu. Stanowi więc ustawowy wyraz znaczenia i funkcji dobrowolnego rozwiązania konfliktu, wynikającego z popełnienia przestępstwa, przez jego strony.
Na płaszczyźnie materialnoprawnej i proceduralnej instytucja umorzenia kompensacyjnego określa przesłanki wydania decyzji procesowej kończącej postępowanie karne, opartej na aprobacie i związaniu decyzjami stron. Postrzegana w szerszym kontekście przy uwzględnieniu społecznych funkcji prawa może być uznana za wyraz preferowane- go przez ustawodawcę sposobu zarządzania konfliktem: zarówno przez strony, jak i organy wymiaru sprawiedliwości. Przejaw odformalizowania i upodmiotowienia procesu karnego, a także przekazania stronom kompetencji co do sposobu rozwiązywania sporu wywołanego przez popełnienie przestępstwa, poprzez autonomiczne rozwiązanie konfliktu.
Instytucja umorzenia kompensacyjnego opiera się na nowoczesnym podejściu do prawa karnego, ograniczającym paternalizm państwa w sferze publicznego ius puniendi. Tworzy instytucjonalne warunki do uwzględnienia w procesie prawnokarnej oceny faktu zawarcia przez samych zainteresowanych – tj. sprawcę i pokrzywdzonego – porozumienia oraz usunięcia, w wyniku naprawienia przez sprawcę szkody wyrządzonej poprzez popełnienie przestępstwa lub zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, źródeł indywidualnego i społecznego konfliktu, eliminującego potrzebę wypełniania – w pełnym i zarazem tradycyjnym zakresie – przez państwo funkcji wymiaru sprawiedliwości w sprawach karnych.
Wszystkie wskazane wyżej cechy, charakteryzujące omawianą w tym miejscu instytucję, uzasadniają zaliczenie jej do kategorii konwencjonalnych instrumentów służących zarządzaniu konfliktem wynikającym z popełnienia przestępstwa. Okoliczność ta wyeksponowana została w tytule niniejszej publikacji – to właśnie zarządzanie konfliktem społecznym uznano za najistotniejszą cechę regulacji określającej przesłanki zakończenia postępowania karnego z uwagi na oparte na porozumieniu sprawcy i ofiary naprawienie uszczerbku wyrządzonego przez popełnienie przestępstwa.
Można zaryzykować twierdzenie, że wszelkie tego typu rozwiązania prawne stanowią przejaw oddziaływania ustawodawcy w kierunku poszukiwania innych sposobów rozwiązywania konfliktów społecznych, alter- natywnych wobec klasycznej formuły przymusowej aplikacji norm prawa karnego. Innymi słowy – są przejawem „zarządzania” konfliktami poprzez odpowiednio ukształtowane instytucje prawne, stymulujące porozumienie i restytucję jako swoistą przeciwwagę dla represji.